Konsekwencje prawne posiadania marihuany w Polsce
Posiadanie narkotyków, w tym marihuany, jest w Polsce zabronione i surowo karane. Od strony prawnej, osoby łapiące się na posiadaniu takich substancji, czekają surowe konsekwencje, zarówno prawne, jak i cywilne. Kwestia legalności marihuany w naszym kraju budzi wiele kontrowersji – wiele osób zarówno bezpośrednio związanych z prawem, jak i poza jego kręgiem uważa, że polska polityka antynarkotykowa jest zbyt surowa.
Obecnie, zgodnie z polskim prawem, posiadanie marihuany jest przestępstwem i zagrożone jest karą do 3 lat pozbawienia wolności. W praktyce jednak, za posiadanie niewielkich ilości marihuany sąd może zdecydować o umorzeniu postępowania lub orzec niewielki wymiar kary. Również prokurator może zdecydować o tym, że nie wszczyna postępowania, jeżeli okoliczności czynu nie mają charakteru społecznej szkodliwości.
Jakie konkretnie kary za posiadanie marihuany?
Kodeks karny jasno określa, co grozi za posiadanie narkotyków. Artykuł 62 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii przewiduje karę do 3 lat pozbawienia wolności za posiadanie substancji psychoaktywnych. Ponadto, sąd może orzec dodatkowo zakaz prowadzenia określnej działalności związanej z narkotykami lub obowiązek poddania się leczeniu.
Zgodnie z tym samym artykułem, jeżeli sprawca działał w warunkach mniejszej szkodliwości społecznej, sąd może zastosować nadzwyczajne złagodzenie kary, lub nawet odstąpić od jej wymierzenia. Jest to możliwe, jeżeli zaistniały okoliczności, które znacznie zmniejszają stopień społecznej szkodliwości czynu. Należy jednak pamiętać, że decyzja o tym, czy takie okoliczności zaistniały, zawsze należy do sądu.
Jak to wygląda w praktyce sądowej?
W praktyce polskie sądy różnie podchodzą do spraw związanych z posiadaniem marihuany. Często zdarza się, że za posiadanie niewielkich ilości tej substancji sąd umarza postępowanie lub orzeka niewielki wymiar kary. W niektórych przypadkach sąd może zdecydować się na zastosowanie nadzwyczajnego złagodzenia kary czy nawet na jej całkowite zawieszenie.
Ważnym aspektem jest również fakt, że sąd ocenia kwestię posiadania marihuany indywidualnie, biorąc pod uwagę konkretne okoliczności danego przypadku. Na przykład, jeżeli osoba posiadająca marihuanę jest uzależniona, sąd może zdecydować o skierowaniu jej na leczenie, zamiast wymierzania kary. Podobnie, jeżeli osoba ta posiadała narkotyki na własny użytek, sąd może zdecydować o umorzeniu postępowania.
Reforma prawa narkotykowego – co się zmieniło?
W 2011 roku, Sejm przyjął nowelizację ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, która przewodziła m.in. możliwość złagodzenia kary za posiadanie niewielkich ilości narkotyków na własny użytek. Ustawa daje sądom możliwość umorzenia postępowania przeciwko osobie, która posiadała narkotyki w niewielkiej ilości, przeznaczonych na jej własny użytek. Zdaniem zwolenników reformy, taki krok pomoże skupić się na walce z dużymi dealerami, zamiast karaniu użytkowników.
Ustawa również wprowadza pewne rozwiązania, które mają na celu humanizację polskiego prawa narkotykowego. Wśród nich jest m.in. określenie, że posiadanie narkotyków jest przestępstwem tylko wtedy, gdy są one przeznaczone na sprzedaż. Przewiduje ona również, że osoba uzależniona, która dobrowolnie zgłosi się do leczenia, może uniknąć kary. Niemniej jednak, ostateczna decyzja zawsze należy do sądu, który ocenia okoliczności każdego przypadku indywidualnie.
