Nasiona konopi do pielęgnacji skóry?

przez

O pięknej skórze, wolnej od niedoskonałości, marzy chyba każdy, mało kto jednak może się cieszyć naturalnie nieskazitelną cerą. Matka natura nie jest pod tym względem zbyt łaskawa. Równowaga w przyrodzie musi jednak być zachowana. Badania wykazują, że osoby cierpiące na przykład na trądzik powinny sięgnąć po nasiona konopi.

Okazuje się, że trądzik jest jedną z najczęstszych chorób skóry. Wiele osób walczy z nim latami, niektórzy przez całe życie. Poszukiwanie idealnego specyfiku kończy się zwykle pustym portfelem i tylko chwilową poprawą. Są jednak sposoby, które pozwalają cieszyć się zdrową skórą znacznie dłużej. Stan skóry często przekłada się na jakość życia, warto więc o nią zadbać i poszukać alternatywnych środków.

Naukowcy odkryli, że kannabidiol (CBD) zawarty w konopiach świetnie sobie z tym schorzeniem radzi. Osoby cierpiące na trądzik powinny zaopatrzyć się w jednym ze sklepów z nasionami marihuany w ten specyfik i sprawdzić jego działanie na własnej skórze. Wyniki badań dają nadzieję milionom osób walczących z trądzikiem. Jak to działa? Jedną z głównych przyczyn powstawania niedoskonałości skóry jest nadmierna praca gruczołów łojowych. Badacze na tym aspekcie właśnie skupili swoje poszukiwania i przebadali działanie kannabinoidów na intensywność wydzielania sebum. Okazało się, że konopie działają między innymi przeciwzapalnie i świetnie mogłyby się sprawdzić w terapii leczenia trądziku. Co ważne, kannabinoidy zapobiegają również nawrotom tej dolegliwości. Dla wielu cierpiących na tę przypadłość taki lek byłby niemal zbawieniem. Badania nad specyfikiem z użyciem nasion konopi trwają, póki co wyniki są naprawdę obiecujące.

Trądzik to kolejna dolegliwość, którą można wpisać na długa listę chorób, które z powodzeniem możemy leczyć za pomocą nasion konopi. Marihuana ma coraz szersze zastosowanie i coraz więcej osób docenia jej niezwykłe lecznicze właściwości.